sobota, 26 października 2013

Torbiszonek z rozpędu

Jak pewnie widzicie poszłam po całości i powstał kolejny- uprzedzałam, że to nie koniec. Zobaczymy czy się spodoba nowej właścicielce:) Jest wielki i lekki.






9 komentarzy:

  1. Ja ostatnio noszę nieduże torebki ale całe życie lubiłam takie wielkie torbiszony. I nadal lubię:) Twój torbiszon jest super:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przesympatyczny torbiszonek :). Zrobiłam zawijaski ale inne mi wyszły niż u Ciebie. Jak pstryknę fotki to pokażę. Aktualizuję tego posta z pomocą więc jak będziesz miała chwilkę to zaglądnij :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Alez ona jest piękna! Super torbiszon.

    OdpowiedzUsuń
  4. super, ja mam przecudnej urody kosmetyczkę wykon przez Ciebie, przecudna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Duuuża torba, i wszystko się w niej zmieści - i właśnie dlatego nie powinnam takiej mieć, bo NIC nie znajdę ;) Każdą torbę potrafię zapakować na full. Ale pooglądać mogę - super wyszła!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mam ten problem, ale jak jest mała to od razu wpadam w rozpacz, że nic się nie zmieści:)

      Usuń