Tak na szybko powstał wisiorek dla koleżanki. Ostatnio postanowiła sobie, że "odświeży" sobie granie na gitarze i jest moją najpilniejszą uczennicą/ zresztą jedną z dwóch/ wiec dostanie coś z motywem w nutki, żeby jej się dobrze kojarzyło.Nutki zrobiły się jakieś takie starodawne, ale mnie się podobają mimo wszystko.
Do tego wykręciła jeszcze bransoletkę, żeby jakiś mały komplecik powstał. W końcu do czegoś to powinno pasować.
Pozdrawiam serdecznie tych, którzy wiernie zaglądają i jeszcze znajdują chwilę
na parę miłych słów:)
piękny wisiorek!
OdpowiedzUsuńmiły prezent:)
OdpowiedzUsuńno to dziewczyna nutki będzie miała pod ręką ; )
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik. Pozdrawiam
Aniu śliczne prezenty przygotowałaś. Już wróciłam niestety za szybko zleciało :-)
OdpowiedzUsuńtak wiem, skoro 2 tygodnie nie były za długie, żeby wypocząć to tydzień na pewno/ za to wspomnienia bezcenne:)
UsuńŚwietny preznet dla gitarzystki:)
OdpowiedzUsuń