sobota, 30 czerwca 2012

Ptaszorek

podarowany dziewczynce, która odeszła z mojej osobistej klasy, żeby jej nie było tak całkiem smutno w ostatnim dniu:) Lekko pokraczny, ale za to sympatyczny i bardzo ucieszył Patrycję!


Teraz zaczynam remont i sama nie wiem czy to oznacza czas na radosną twórczość, czy wręcz przeciwnie? Ja mam być tylko ekipą sprzątającą, reszta należy do pana fachowca... zobaczymy!

4 komentarze:

  1. Jesteś świetną nauczycielką!
    Fajny ptaszek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale słodziak? Skąd wzięłaś oczy?

    OdpowiedzUsuń
  3. pedagogicznie bardzo mądrze i wspaniałomyślnie!
    a propos, nie potrzebujecie jakiejś pomocy pedagogiczno-animacyjno-społeczno-kulturalno-resocjalizacyno-wychowawczej? ;)
    ..rozglądam się powoli za pracą.

    OdpowiedzUsuń