Jeżeli coś Ci się spodobało i też masz ochotę zostać posiadaczką to pisz śmiało na maila:) Zapraszam do współpracy!
wtorek, 21 sierpnia 2012
Koszyk
Tak przy okazji do kompletu powstał koszyk- znaczy kosz, bo moja córcia jakoś tak w duuużych formach z tego gatunku gustuje! Mam nadzieję, że tym razem pomieści wszystkie jej latające "przydasie". Farba podobnie jak przy bucie- śmignięcie sprayem.
Moja kochana! Wena jest,tylko nie ma czasu najpierw taras,teraz kot,stary cały czas na urlopie-a wiesz jak oni potrafią tyłeczek zawracać.Jeszcze chwilunia i zacznę coś działac;))))
naprawdę ładny!
OdpowiedzUsuńSuper! Widzę, że świetnie sobie radzisz w tej technice :-)
OdpowiedzUsuńWbrew pozorom to bardzo proste tylko trzeba mieć sporo czasu na kręcenie tych nieszczęsnych rurek:)
UsuńMoja kochana! Wena jest,tylko nie ma czasu najpierw taras,teraz kot,stary cały czas na urlopie-a wiesz jak oni potrafią tyłeczek zawracać.Jeszcze chwilunia i zacznę coś działac;))))
OdpowiedzUsuńczas najwyższy!!!!!!!!!!!! Poczekam cierpliwie:)
Usuńoj śliczny..a bucik też robi nieziemskie wrażenie...oj tez muszę się zmobilizowac bo copraz bardziej podobają mi się te wiklinowe cudeńka...
OdpowiedzUsuńzachęcam zachęcam, trudne nie jest i tanie więc powodów zwlekania brak:)
Usuń