A teraz ostatni szybki myk na Kopę skoro to największa górka w okolicy. Pogoda dopisała pięknie, a i towarzystwo było najlepsze na świecie:) Czego chcieć więcej? Publikuję głównie swoje odbicie, bo nie będę miała pretensji, że kogoś wkleiłam!!! Pozdrawiam serdecznie papatki
o widzę Aniu ,że Ty na D... nie usiedzisz , ciągle Cie gdzieś nosi , nawet upał Ci nie straszny. Dawno juz nie byłam Kopie , ale w taka pogode to nie dla mnie .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
a tak w ogóle super wyglądasz !!!
Usuńa dzięki piękne:) Co tam upał TAKI MAMY KLIMAT! teraz już może trochę posiedzę z powodu codziennej rehabilitacji, ale skoro człowiek chce dożyć do emerytury/ bo na pewno nie dłużej/ to wyboru brak- pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńsuper! fajnie Cię znów zobaczyć:) może wkrótce na żywo się uda?:)
OdpowiedzUsuńa czy odległość z KK do Kamionnej zmniejszyła się choć odrobinkę?:) Buziaki Grodziu papa
UsuńPo prostu: "Taki mamy klimat". Piękne zdjęcia i fantastyczna wycieczka.
OdpowiedzUsuńUśmiechnięta i szczęśliwa..wakacje w pełni;-))) pozdrawiam serdecznie...
OdpowiedzUsuńBy się poszło:)
OdpowiedzUsuńNo pięknie się bawisz kochana :) Pozdrawiam ciepło :*
OdpowiedzUsuńCoś mnie przeraża okres, jaki mnie tu nie było:( Wybacz..
OdpowiedzUsuń