Postanowiłam wykręcić TAKIE właśnie koszyczki z myślą o wręczeniu ich przed świętami. Z pewnością z największą radością będą przyjęte przez kogoś, kto w ostatnim miesiącu postanowił odpuścić sobie jedzenie ukochanych cukierków/ mowa o truflach:)/ Po cichutku liczę na to, że się spodoba nie tylko zawartość.
fajne podarunki. na pewno uradują
OdpowiedzUsuńto się okaże wkrótce, ale starałam się bez względu na wynik- choć zawsze uśmiech kogoś bliskiego raduje:) pozdrówka
UsuńAAAAAApetyczne koszyczki:)
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaa i owszem jak tylko ktoś lubi trufle i michałki- no ja to oczywiście bardzo wszelakiej maści słodycze- taki mam defekt genetyczny:) pozdrówka
Usuńzdrowych , pogodnych świąt Ci życzę;-))))))))))))
OdpowiedzUsuńDzięki piękne ja już tylko ciasta dopieszczę i uciekam do rodziców- pozwolę się po-rozpieszczać:)
OdpowiedzUsuń