Jeżeli coś Ci się spodobało i też masz ochotę zostać posiadaczką to pisz śmiało na maila:) Zapraszam do współpracy!
niedziela, 15 czerwca 2014
Zagadka rozwiązana
Zagadka tajemniczego biletu rozwiązana. Chodziło o spektakl we Wrocku, ale skoro nie chciałam zdradzić tajemnicy to nie mogłam wręczyć biletu w formie prezentu urodzinowego. Wszystko poszło z planem, dopiero na miejscu prawda wyszła na jaw, impreza bardzo udana więc warto czasami pomęczyć się chwilę, żeby zobaczyć uśmiech na twarzy kogoś bliskiego. Pozdrawiam serdecznie:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No i super . Liczy sie pomysł, czasem taki wlaśnie niebanalny prezent daje nam najwięcej radości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super pomysł miałaś :-)
OdpowiedzUsuńCo się teraz nosi idąc do Opery ? W coś się ubrała ??
OdpowiedzUsuńTo było w hali stulecia więc ubrania były wszelakie- no, ale w krótki portkach na szczęście nikogo nie było:)
UsuńCzekam na wieści czy Ci się podobało.
OdpowiedzUsuńTo nie mogło się nie podobać, bo generalnie megawidowiska we Wrocku są super- ale póki co jeszcze nic nie przebiło Kniazia Igora. To było zrobione tak perfekcyjnie, że trudno doskoczyć wszelkim kolejnym produkcjom. Polecam serdecznie, następny ma być Latający Holender:)
UsuńRozumiem, że urlopik wykorzystujesz jak się da najlepiej. Wakacje egzotyczne niemalże, koncerty, opera! Ooo...
OdpowiedzUsuńAlinko to moje 5 min i już zapewne się nie powtórzy więc co mi innego pozostaje....?"_
UsuńŚwietny pomysł:)
OdpowiedzUsuń