wtorek, 11 grudnia 2012

Bombeczki

Moja słabość do muzyki wzięła górę i tym razem powstały bombki bardzo muzyczne/ spokojnie to nic ważnego- tylko stary podręcznik wycofany z obiegu już lata temu:)/ Oczywiście wszystko to styropian i klej:)

A do tego jeszcze parę zawieszek, żeby się ładnie komponowało.

8 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podobają Twoje ozdoby!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne bombki! Choinka w takich muzycznych klimatach...bardzo oryginalna
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. i jak Ty teraz będziesz grać jak sie nut pozbyłaś?:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Super:-))) Bardzo ładne ozdoby, fajny motyw:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. te nutki to znam na pamięć albowiem przez ponad 10 lat wałkowałam piosenki z podręcznika. Zresztą nie mam konieczności nut, żeby cokolwiek zagrać! Dzięki za pochlebne komentarze:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne. Fany pomysł z tymi nutami:)

    OdpowiedzUsuń