niedziela, 31 sierpnia 2014

Candy

Tym razem uhonorujemy 1 września- nie, żeby mnie patriotyzm nadmierny dopadł, ale wracam po 10 miesiącach urlopu do szkoły i CHYBA JEST TO POWAŻNA SPRAWA:) ? Przy okazji remontu oczywiście przerzuciłam pół chałupy i znalazłam dużo rzeczy, które zrobiłam z tzw rozpędu i odłożyłam na zaś. Zwykle to zaś nie następuje i tak sobie leżą jak torebka, które powstała w ciągu kilku innych koleżanek. Może czas poszukać dla niej właścicielki? Dlatego też poczekam do Święta Komisji Edukacji Narodowej czyli 14.10.2014 r i jeżeli zgłosi się ktoś chętny to z przyjemnością wyślę.






Jej główną zaletą jest to, że prawie nic nie waży:) Zapraszam jeżeli komuś się przyda do zapisania się i umieszczenia fotki u siebie na pasku. Nie mam żadnych innych wymagań- papatki

wtorek, 26 sierpnia 2014

Karteczki

Znowu potrzeba jednej karteczki spowodowała produkcję masową. Tym razem korzystałam głównie z przydasiów, które dostałam ostatnio pocztą plus oczywiście postacie od Agusi i powstały takie :)







niedziela, 24 sierpnia 2014

Recykling

Strasznie trudno rozstaje się z rzeczami, które już mam- GROMADZICIELSTWO :( Skrzynka, która była u mnie od dawna na szpargały niestety gabarytami nie dopasowała się do póki i notorycznie spadała, a tego nie lubię. Dostałam kolejną na to miejsce, ale jakoś nie potrafiłam wynieść do piwnicy- bo, że niby szkoda! Czekając na remont pokoiku/ już w poniedziałek Pan zaczyna/  postanowiłam przerobić ją na pufę dla przyjaciółki, która mają niestwierdzone ADHD zawsze się kręci. Tak więc powstało siedzisko. Celowo nie napychałam za dużo, żebym mogła swobodnie wyprać i dosuszyć.

Skrzynia była taka/ ok 50/36 cm












Po lekkiej modernizacji wygląda tak



Została przetestowana i dostała zaliczenie.

A środek mam zaplanowany na serwetki, świeczki i takie tam przydasie.


Całość dopasowana do grafitowej sofy, która póki co jeszcze czeka na realizację- czytaj koniec remontu- i oczywiście poduszek już uszytych- nie lubię czekać bezproduktywnie.


środa, 20 sierpnia 2014

I to by było na tyle

Znalazłam wyjście z mojej nieudolności wrodzonej :) Zrobiłam sobie zegar taki stary i oskubany, że nawet nijaki transfer na nim nie dziwi. Nie potrafię być w pomieszczeniu, gdzie nie wisi na ścianie zegar- taką mam przypadłość. Wzięłam więc starą/ pewnie ze 30 letnią/ płytę zespołu Wołosatki i przerobiłam ją na zegar. Jak tylko w przyszłym tygodniu Pan upora się z remontem to będę spokojnie patrzeć, która godzina:)jak sobie domaluję kreseczki oczywiście, bo inaczej to do wróżki.


Wiem, że nikt tego na foci nie przeczyta

Miłość jest najważniejszym składnikiem receptury życia

A tak wygląda na finiszu, czyli jeszcze bardziej naciaprane:)



Do tego kolejne bazgroty na mojej cierpliwej skrzyni


poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Sutasz

Tym razem wyjątkowo maleńki wisiorek, gdyż jakoś tak wychodzi, że zwykle są duuużo większe. Ten ma ze 3 cm w sumie co na moje możliwości- DZIWNE:) Wzięłam kamyk, wzięłam resztki sznurków z poprzedniej roboty i...tyle. Nie dołożyłam niczego prócz dosłownie paru koralików. Myślę, że kogoś ucieszy.


Pozdrawiam serdecznie zaglądających,a  zwłaszcza komentujących.

sobota, 16 sierpnia 2014

Dziewczyna z granatem

https://www.youtube.com/watch?v=6pTPMq4ZrGw
 
Długi czas kibicowałam w programie The Voice Of Poland Kasi Sawczuk, która otarła się o wygraną. Jakież było moje zdziwienie kiedy przeczytałam u swojej wieloletniej przyjaciółki/ bo mam nadzieję, że tak jest :)/ info o piosence do serialu "Czas honoru" gdzie autorem tekstu jest właśnie Bożenka Kraczkowska- człowiek Renesansu w pełnym tego słowa znaczeniu. Więcej o jej szalonych pomysłach możecie poczytać na blogu  https://i.ytimg.com/vi/6pTPMq4ZrGw/mqdefault.jpg Gratulacje oczywiście dla autorów i wykonawczyni- dobra robota !!!



piątek, 15 sierpnia 2014

Poraaaażka:(

Raz na wozie..... i tym razem zdecydowanie pod! Nie ma się czym chwalić, ale skoro spróbowałam to pokaże też czego nie potrafię. Mam nadzieję tylko, że to wina jakiegoś czynnika zewnętrznego a nie tylko mojej nieudolności/ jak widzicie już szukam wytłumaczenia/ Dobrze, że skrzynka jest na graty i nikt jej nie ogląda, bo musiałabym zdzierać  biegusiem. Wszystko rozmaźglane, zapaćkane i niewyraźne!!! Niestety Zuza http://decustyle.blogspot.com/ nie potrafię zrobić transferów, które u Ciebie wyglądają ślicznie- szacun :(:(:( A ja na tarczy.





środa, 13 sierpnia 2014

Decou

Bardzo dawno temu nie robiłam nic w decou, ale ostatnio Zuza http://decustyle.blogspot.com/ namówiła mnie na wypróbowanie transferów, więc wyciągnęłam graty i przy okazji zrobiłam koleżance kółka na serwetki z jej serwetek - klient nasz Pan. Tym się chwalę, bo już skończone natomiast transfery.... czekają na skończenie, bo do tej pory jakoś nie wygląda niestety. Chapeau dla wszystkich, którzy to potrafią zrobić doskonale.


czwartek, 7 sierpnia 2014

Sutasz

Jedni w niedzielne przedpołudnie gotują, a inni dziergają. Ja trafiłam w tym tyg. na szczęście do tej drugiej kategorii i jestem bardzo zadowolona:)


Specjalnie wrzucam na życzenie Ani, żeby zdążyła zobaczyć zanim wyjedzie w ciepłe kraje:)

Mini koraliki

Mini dlatego, że wcześniejsze były duuużo większe. Potrzebowałam coś w brązie więc zaczęłam się bawić i wyszło nieco więcej- zawsze ktoś się załapie :)




 A do wszystkich, którzy coś ładnego tworzą prośba skopiowana ze strony Małopolanek. Ja się już zapisałam i polecam każdemu!



Drogi Artysto!
Domowe Hospicjum dla Dzieci w Gdańsku otwiera Kramik Rozmaitości! 
Chcemy w niecodzienny sposób pomóc nieuleczalnie chorym dzieciom będącym pod opieką  Hospicjum im. Ks. E. Dutkiewicza SAC. Naszym najnowszym pomysłem jest utworzenie hospicyjnego Kramiku  Rozmaitości, na którym chcielibyśmy wystawiać i oddawać w zamian za datki, różne wytwory artystyczne, kulinarne i inne.
Twórco, jeśli chciałbyś podzielić się owocami swojego talentu i mógłbyś przekazać nam nieodpłatnie jedno ze swoich dzieł, a tym samym wspomóc akcję, której celem jest zebranie pieniędzy na zakup sprzętu medycznego dla małych pacjentów naszego Hospicjum, koniecznie napisz na k.pawlowska@hospicjum.info! Gwarantujemy świetne samopoczucie po spełnieniu dobrego uczynku i ogromną wdzięczność tych wszystkich dzieci, którym może odmienić to życie :-)
Karolina Pawłowska
Domowe Hospicjum dla Dzieci
Hospicjum im. Ks. Eugeniusza Dutkiewicza SAC
ul. Kopernika 6
80-208 Gdańsk
tel. (58) 34-06-110, kom. 694-470-182
  

wtorek, 5 sierpnia 2014

Geniusz

Rzadko używam tego słowa, ale tu nie potrafiłam się powstrzymać. JA CHCĘ TAKIEGO UCZNIA !!! :) Tak wiem, on jakiś obcojęzyczny, ale co to za problem dla muzyki? Koniecznie posłuchajcie jaki ma power?

https://www.facebook.com/photo.php?v=518140994954280

Wymianka

O tyle nietypowa, że osobista. Od dawna umawiałyśmy się z Ania http://iwanna59.blogspot.com/ na spotkanie i w końcu doszło skutku. Ja przekazałam obiecane kwiatki szydełkowe natomiast zagarnęłam segregator na wstążeczki, bo ostatnio chodzi za mną haft wstążeczkowy i prawie depcze mi po piętach więc muszę się uzbroić w detale.




A to link do wyprawy rowerowej z relacją z pierwszego dnia
 NIEMOŻLIWE STAJE SIĘ MOŻLIWE :)
http://niniwateam.pl/2014/08/04/dzien-1-iniemamocni/

niedziela, 3 sierpnia 2014

Prośba do wszystkich dobrych ludzi:)

I nie chodzi o żadne pieniądze na szczęście. Jutro rano z Kokotka wyrusza wyprawa rowerowa w nieznane. Grupa szalonych 21 osób postanowiła przejechać 7 tyś km na rowerach w 6 tygodni DLA POKOJU. Bardzo szlachetny cel, ale to internauci decydują w którym kierunku. Codziennie do północy zbierane są głosy i zapada decyzja gdzie dalej?
Wystarczy kliknąć na mapie- to wszystko. Jeżeli możecie to klikajcie na południe, bo te dzieciaki ograniczając bagaż nie zabrały żadnych grubych rzeczy.  

CAŁY DOM MUSZĄ MIEĆ NA WŁASNYM ROWERZE
to jeszcze wieczór przed wyjazdem, wszyscy wypoczęci uśmiechnięci i pełni zapału

 

http://niniwateam.pl/2014/07/22/pozegnanie-rowerzystow-niniwa-team/


Karteczki urodzinowe

Jak zwykle potrzeba wymogła na mnie zmontowanie kolejnych kartek- ludzie to się naprawdę rodzą cały okrągły roczek. Mam nadzieje, że jubilatkom spodobały się moje wyklejanki. Dzięki Aga za gotowce, bo wtedy robienie sprawia tylko przyjemność :) buziaki



piątek, 1 sierpnia 2014

Koraliki

Ostatnio usłyszałam NIE WCHODZĘ NA TWOJĄ STRONĘ, BO TU SIĘ NIC NIE ZMIENIA!  Normalnie skandal jakiś czy co? wrrrrr Wychodzi na to, że leniwa jestem i niczego nowego nie robię, a to potwarz i pomówienie!!! Ok na dowód wrzucam kolejne koraliki, bo poprzednie wyszły jakoś na prezenty. Mnie najbardziej podoba się niebieski, ale to wszystko rzecz gustu.