Wróciłam z wojaży i stwierdziłam, że czeka na mnie śliczny sztruks i aż prosi się, żeby go uszyć:) Oczywiście widząc kółka wybór był tylko jeden- padło na kolejną torebusie. Śmietnik okropny, bo tkanina sypie się jak szalona, ale od czego odkurzacz? Pozdrawiam już jesiennie:)
super- pozdrawiam D
OdpowiedzUsuńAle super! z mojego ulubionego sztruksu. Świetna jest!
OdpowiedzUsuńEfekt świetny, fajna torba. Bałagan no cóż jest zawsze jak się coś robi.
OdpowiedzUsuńno cóż mogę napisać - kolejna torebka z klasą :)
OdpowiedzUsuńHejka, chętnie zobaczyłabym co aktualnie tworzysz? Twoje koraliki są śliczniutkie i może pochwalisz się Gwiazda??? pozdrówka
UsuńFajowa torba;)
OdpowiedzUsuń