piątek, 4 kwietnia 2014

Do znudzenia

Żeby nie było to nie są jeszcze ostatnie wianki:) Tak jak pisałam cały czas dostawy przychodzą i coś się kręci przy okazji. Mam nadzieję, że stoły świąteczne w tym roku będą się pięknie prezentowały. Tym razem dwa w pomarańczach. To nie jest ten sam wianek- na jednej wydmuszce jest biedronka, a na drugiej motylek:) Pozdrawiam serdecznie!





9 komentarzy:

  1. piękne
    ja własnie od Ciebie bratki na wianek wykorzystałam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu super te wianuszki. Jak się podobaja i są na nie chetni to rób i ró ile wlezie :-). Takich jak Twoje nie widziałam nigdzie. Udanego weekendu Ci życzę i dziekuję za miłe komentarze u mnie .

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale bombowy!!! Wspaniałe są te Twoje wianuszki!

    OdpowiedzUsuń
  4. U Ciebie ciągle coś się dzieje. Coraz to nowe pomysły. Super!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne te Twoje wianki, na prawdę!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mi się podoba, a szczególnie to że można sobie pochować małe co nieco w skorupkach od jajek :o)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne:)I bardzo pomysłowe:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Od dziś zbieram skorupki po jajka- top jest prawdziwy recycling:)

    OdpowiedzUsuń