poniedziałek, 31 października 2011

Broszki filcowe

jak rzekła szwagierka czas przyszedł najwyższy więc spięłam się i są! Oczywiście dominują szarości- moje ulubione- i czernie/bo niektórzy tylko takie lubią:)
Ta jako pierwsza znalazła swojego właściciela do południa

Kolejna doczekała u mnie do obiadu
Reszta ustawiła się w kolejce i zaraz zagości na jarmarku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz