Mogę Wam przedstawić swoje zwierzątko- jedyne zresztą w moim domu. Od razu jak go zobaczyłam przypomniała mi się piosenka Hani Banaszak...pokaże Ci Macieja kota fascynujący z niego facet.... i dokładnie tak wygląda. Dziękuję jeszcze raz Ani http://aniajura.blogspot.com/ za kolegę z dalekiej północy. Mam nadzieję, że będzie mu u mnie dobrze:)
:)))
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że kocur doleciał cały i zdrowy i że Ci się podoba. Pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńkocur rewelacyjny, a jeśli poczujesz brak żywych zwierząt, to mogę ci podesłać mojego kota sikacza kurierem na wakacje:-))))
OdpowiedzUsuńo nie!!! Żadnych stworków, którymi trzeba się opiekować- dzięki piękne:)rozpoczynając wakacje będę wolnym człowiekiem i niech tak pozostanie:)
OdpowiedzUsuńWczoraj jak pieliłam ogródek to cały czas sobie tę piosenkę śpiewałam;) Piękne kocisko:)
OdpowiedzUsuńKapitalny!
OdpowiedzUsuń