i dla pocieszenia dodam, że póki co ostatnia bo wyjeżdżam z dziećmi do Dusznik Zdroju, gdzie nie planuję żadnego rękodzieła. Tym razem wprost dla Myszki Miki- znaczy jego żeńskiej przyjaciółki- tylko takie mam skojarzenie. Kokardka w planie biała, ale zamiast człapać do sklepu doszyłam czerwoną, która się zlewa z tłem:(
Jak wrócę to pewnie pół nocy przyjdzie mi spędzić na przeglądaniu tego co zrobiłyście, bo tempo prac zastraszająco szybkie:) Powodzenia życzę!!!
UDANEGO WYJAZDU! nie szalej za bardzo z tymi dziećmi:)
OdpowiedzUsuńbyło suuuuperek, o szczegółach już prywatnie:)
UsuńTorba świetna! Mam trochę zaległości - te wcześniejsze równie udane.
OdpowiedzUsuńPodziwiam!
I wielkie dzięki za wyróżnienie :-)
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego wyjazdu
Uwielbiam czerwony w groszki... wszystko wygląda efektownie. Twoja torebka świetna!
OdpowiedzUsuńŚwietna! Fantastyczny materiał, w sam raz do letniej sukienki.
OdpowiedzUsuń