poniedziałek, 2 lipca 2012

Grubaska

skoro miałam dwa wzory to zaczęłam od tej grubszej laluni, żeby wypróbować jak mi wyjdzie? Nie jest to szczyt marzeń, ale myślę, że dorobię skrzydełka i dam w prezencie fance aniołków na zbliżające się urodzinki. Pierwszy egzemplarz, ale mam nadzieję, że będą jeszcze kolejne, a to dzięki "ukradzionej" książce Czarownicy http://www.papierkowo.com/ która ma do mnie słabość i pożyczyła na trochę. Zresztą oceńcie same!


18 komentarzy:

  1. Grubaska jest wspaniała! Zupełnie taka jak ja :-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj bez przesady Śliczna! Jak skończę remont to mam w planie chudzielca:)

      Usuń
  2. ha ha! sympatyczna jest ta grubalunia :D Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczniutka - widzisz dopiero u Ciebie "wyszła" z ksiązki na przechadzkę

    OdpowiedzUsuń
  4. Grubaska super, a co Ty remontujesz, przeciez niedawno miałaś remont :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedźwiadku:) niedługo to rzecz względna i już minęło parę latek jak z bicza, a kuchnia była dziergana 10 lat temu!!! wiem wiem czas płynie zdecydowanie za szybko!!!!!!!!!!!

      Usuń
  5. fajna taka mojej postury hahaha
    pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a cóż to się tak wszyscy utożsamiają:)? jak tylko odzyskam władze po remoncie we własnym domu-czytaj miejsce- to zrobię chudzielca dla odmiany. Zobaczymy kto się do niej przyzna?

      Usuń
  6. Dziękuję Ci Aniu za słowa otuchy i dobre życzenia :) Mam nadzieję, że kiermasz się uda :)

    OdpowiedzUsuń
  7. grubaska jest całkiem niezła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ponoć ćwiczenia czynią mistrza więc powinnam jeszcze duuużo nóg i rąk zrobić:)pozdrówka

      Usuń
  8. fajna...można pozbyc się małych kompleksów;-)pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. trzymam kciuki za remont, żeby się wszystko udało tak jak chcesz:) i żeby Pan fachowiec nie zawalił:)) a grubaska jak dla mnie rewelacyjna!!!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Pan idzie jak burza. Dzisiaj zawisły już płytki na ścianie więc wszystko zgodnie z planem co jest wręcz nieprawdopodobne:)

      Usuń
  10. Ja generalnie rzadko biorę udział w wyzwaniach. Ale jak zgłosiłam się do wyzwania cyklicznego u Modrak, to staram się wywiązywać.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. brawka za wytrwałość- ja chyba za leniwa jestem na taką zabawę

      Usuń