Pomyślałam sobie, że zbliżają się imieniny mojej imienniczki i wypadłoby coś zrobić własnymi łapkami, bo daleka jestem od nabywania prezentów prosto od Chińczyka dla przyjaciół. Takie zestawienie kolorów rzadko mi się zdarza, ale wygląda...ciekawie:), Pozdrawiam jeszcze nadal remontowo, ale widzę światełko w tunelu.
KOMPLET ŚWIETNY!:) ja też mam zasadę STOP CHIŃSZCZYŹNIE!!! I prezenty robię własnoręcznie:)
OdpowiedzUsuńsuper są te esy floresy! Buziaki :***
OdpowiedzUsuńdzięki dziewczyny, od czasu do czasu coś tam wydziergam, ale póki co żyję remontem jak nic!
OdpowiedzUsuńKomplet super. Bardzo ładne kolory. Imienniczce z pewnością się spodoba.
OdpowiedzUsuńtak naprawdę to brązy są bardziej brązowe, ale foto...kicha!
UsuńSuper zestawienie kolorystyczne;-)A prezenty robine od serca najdłużej zapadają w pamięci;-)pozdrawiam..serdecznie.
OdpowiedzUsuń