piątek, 22 marca 2013

Wymianka

Tym razem nie do golfa, ale takie spacerowe, które ponoć nawet są składane- jak twierdzi adresatka. Zrobię więc wycieczkę do Gdańska- futerałowi, a nie sobie, bo mam za daleko:(. Liczę jedynie na to, że będą pasowały bo przymiarka była tylko mailowa.Na pewno nie uwierzycie/ przecież widzę/ ale to jest kolor czekoladowy.



 Za to do mnie przywędrowała przesyłka od Oli http://zamkowagaleria.blogspot.com/ znad morza samego. Wiedziałam, że jest dla mnie GURU w tej materii, ale tym razem przeszła samą siebie:) Kto nie wierzy wystarczy popatrzeć!!! I co Wy na to?




Czy już pisałam, że uwielbiam wymianki, ale tylko te przewidywalne:):):) Wolę wiedzieć z kim współpracuję, bo wtedy satysfakcja gwarantowana na 300%.

10 komentarzy:

  1. wymanki są faJNE :)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. zazdroszczę Ci tej sowy jak nie wiem co :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wprawdzie to będzie prezent więc nie ja się będę nią cieszyć, ale jest cuuuuudna!!!

      Usuń
  3. śliczna ta sówka rzeczywiscie- nie ma to jak satysfakcjonująca wymianka!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się :-), niebawem i ja pochwalę się u siebie...
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widziałam, że gadżety wzbudzą zazdrość u wszystkich:):):)pozdrówka papa

      Usuń
  5. Bardzo mnie się to podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem fanką prac zamkowych Oli ... ale ta sowa mnie po prostu powaliła. Jesteś szczęściarą, że ją masz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. wiem, też jestem jej fanką:)! a sowa jest najpiękniejsza!

      Usuń