wtorek, 18 czerwca 2013

Kwiatek uznania

Moi przesympatyczni przyjaciele postanowili na zakończenie szkoły florystycznej wręczyć mi kwiatuszek. Powiem szczerze miał jeszcze kryzę, wstążki i takie tam przydasie, ale ja wolę takiego golasa, bo jest piękny sam w sobie. Pewnie będzie dłuuuugo stał u mnie i cieszył oko- DZIĘKI DZIĘKI:):):)  Do tego jeszcze gratulacje na piśmie- normalnie odczułam, że szkoła zakończona! Ufffff.


11 komentarzy:

  1. Gratulacje.Piękne kwiaty.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję skończenia szkoły :) Dla mnie florystyka pozostaje nadal w sferze marzeń (mam nadzieję, że spełnią się za rok). Ślicznego kwiatka dostałaś. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje!!!
    Oczywiście spełniłaś jedno z moich marzeń.Możesz m podesąłc może na email..namiary na tę szkołę?W zasadzie tak bardzo naczytałam się i wyoglądałam wszystkie cudne bukiety, że nabrałam chęci i ochoty na spełnienie mojego marzenia....w dodatku dziś dostałam zakładkę do książki z cytatem" kiedy się czegoś pragnie wtedy cały wszechświat sprzysięga się abyśmy mogli spełnić nasze marzenia" ...

    OdpowiedzUsuń
  4. No to jeszcze raz, końcowe gratulacje!
    a kwiat dostany swietny! na pewno lepiej bez kryzy- w końcu często mniej, znaczy wiecej;-))

    OdpowiedzUsuń
  5. oj to widzę, że zapalonych florystek więcej w sieci- tylko jakieś niespełnienie:) Ja biegałam do szkoły zorganizowanej przez Fundację dla dobra publicznego- niby za darmo, ale każą płacić za wszelkie materiały. Wiem jednak że wrocławska szkoła cosinus/albo przez k/ też otwiera w Polsce takie kierunki, ale nie trzeba nic kupować- polecam poszukać, bo to jednak trochę kosztowna zabawa:) Czekam na kolejne mistrzynie kwiatowe:):):)

    OdpowiedzUsuń
  6. tez się zastanawiam nad jakąś szkołą florystyczną :) A Tobie gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kwiatek uznania do stała Ania! :) miły akcent, piekny kwiat, czyż to nie orchidea?

    OdpowiedzUsuń