sobota, 7 grudnia 2013

Kolejne "śliniaki"

 A teraz nieco mniejsze/ bo jak nazwać coś, co wisi pod szyją?:)/, bo może komuś spodoba się takie nieco mniej na bogato. Jeżeli o mnie chodzi to wolę jak widać, więc na pewno wejdę w coś większego!



12 komentarzy:

  1. Jakie tam śliniaki...latające ogrody!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne:) Aż miło popatrzeć na takie piękne kwiaty kiedy za oknem taka zawierucha.

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne!!! jeszcze takich nigdzie nie widziałam! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale cudowne naszyjniki! Bratki są najpiękniejsze. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne, szczególnie ten pierwszy mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  6. powiała i zapachniało wiosną, śliczne kolorki!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomysłowe;-) zaciekawiło mnie dlaczego śliniaki...? bratki są oszalamiające;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. są duże, wiszą pod szyją...normalnie jak śliniak!:)

      Usuń
  8. Śliczne naszyjniki! Bardzo fajnie zestawiłaś kolory w tym bratkowym "śliniaczku" :) A drugi... wygląda jak wiosenna łąka :) Cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne oba, ale pierwszy skradł mi serduszko:)

    OdpowiedzUsuń