piątek, 3 sierpnia 2012

Kocia wymianka

Jak już dorwałam się do kompa/ nie ma to jak zabrać zasilacz, a zostawić lapka w domu:(/ to błądzę sobie na luziku po ulubionych blogach i co widzę....:) Kocia wymianka już ogłoszona więc lukam do Ani http://aniajura.blogspot.com/ bo może Ona wie co ja dostałam? Znaczy, że dostałam to wiem z karteczki w skrzynce, a i Kasia http://kasiulkoweprace.blogspot.com/ napisała, że wysłane. Patrzę i oczy mi się od razu uśmiechnęły, że najładniejszy KOT  przyszedł właśnie do mnie. Wiem, że mam tylko fotkę, ale o brzasku pogalopuję na pocztę i na pewno Go odzyskam. Dziękuję za organizację i wybranie właśnie TAKIEJ PARY- to się nazywa fart!
Jeżeli nikt się nie pomylił to ta śliczna torba jest moja






Natomiast ode mnie do Kasi powędrował taki kot



Fotki ściągnięte, bo swoich nie posiadam- sorki:(

8 komentarzy:

  1. He he, i wszystkie fotki moje :) Nikt się nie pomylił i wiem już od 1.08, że awizo czeka na Ciebie :) Śledziłam pilnie tą przesyłkę.
    Torebka jest tylko szydełkowym workiem, więc będziesz musiała sobie wszyć podszewkę, ale z tym to sobie na pewno poradzisz :) Dostaniesz też zapięcie magnetyczne (więc będziesz mogła go do niej użyć, troszkę popruć i znowu zszyć :D
    Cieszę się, że prezent się już dzisiaj podoba : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hurrrra już ją mam i oczywiście od razu pomyślałam, że środeczek trza wszyć, żeby się lepiej nosiła! Pozdrówka serdeczne do zobka na dalekim południu!

      Usuń
  2. Obie torebli są super. Bardzo Ci dziękuje za udział w wymiance i zapraszam na następne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Następna wycieczka może do mnie na kawusię;))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe prezenty. Szydełkowa torebka - miodzio. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń