Zamawianie rzemyków to dopiero "kongo". Albo końcówki niedopasowane, albo kółka za małe- mam dość dopasowywania, choć rzemyki bardzo mi się nadal podobają. Z tego co się dało zrobiłam sobie wisiorek i bransoletki, reszta gratów czeka na lepsze czasy
Do tego przy okazji jeszcze komplecik z kulek welurowych
Ale śliczne! Wspaniałe bransoletki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńjak znam Ciebie, to długo nie poleżą w oczekiwaniu na te czasy! super są!
OdpowiedzUsuńCześć Parko. Możesz do mnie napisać ? :)
OdpowiedzUsuńMój mail an_rokita@wp.pl
OdpowiedzUsuńMożemy się przez niego kontaktować?
Pozdrawiam Ania
ok zaraz coś skrobnę, bo dopiero doszłam do kompa po wyjeździe:)
UsuńSuper są:)
OdpowiedzUsuń