piątek, 24 sierpnia 2012

Klamkowiec ciekawski

Nie mam pojęcia na jakim blogu widziałam takie zawieszki na klamce/ bo w rzeczywistości to pewnie u Grodzi:) która dostała z blogu http://mixrobotkowy.blogspot.com// , ale postanowiłam spróbować i ja. Oczywiście, że w zamierzeniu miało być zupełnie inne zwierzątko, tylko po przyszyciu uszu okazało się, że wyszły rogi. Ja do upartych nie należę więc dokończyłam zgodnie z wyglądem. Mnie się podoba, a przeznaczenie na jarmark organizowany przez Fabrykę Klimatów "Młodzi Młodym - pamięci Mikołaja Sobkowskiego" wydaje mi się sensowny. Muszę jeszcze coś dodziergać na inną akcję dla Maćka, bo obiecałam Agnieszce udział! W końcu czasami można coś zrobić tak zupełnie przy okazji. Zachęcam inne szalenie uzdolnione  blogowiczki  :):):)



4 komentarze:

  1. Oryginalny klmkowiec. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Super! Po raz pierwszy widzę byczka - klamkowca. W tej roli przeważnie królują koty.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapewniam Cię, że to naprawdę nie był planowany byk! Wyszedł więc jest i się uśmiecha:)

      Usuń