Jak już w końcu przyszły koraliki/ po 2 tygodniach/ to mogłyśmy się zacząć nimi bawić. Oczywiście cha cha była nr 1 tyle, że ja już nie miałam bazy. Nie obeszło się jednak bez roboty bo pierwszą zrobiła właścicielka samodzielnie
a druga to współpraca 3 osób:)
Oczywiście, że muszę zrobić zamówienie tyle, że proponowane przez producenta koraliki muszą być większe- inaczej marnie wygląda.
O prześliczne!!!!!!!
OdpowiedzUsuńbardzo ładne
OdpowiedzUsuńpiękne, mnie najbardziej podoba się ta druga : )
OdpowiedzUsuńŚwietne, bardzo fajna kolorystyka!
OdpowiedzUsuńBoskie są. Już wiem, że się nie wypłacę :(
OdpowiedzUsuńdobrze, że masz tego świadomość!!! Ale czego się nie robi dla....:)
Usuńsuper :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne kolory. Bardzo mi się podobają gronka w biżuterii:) Aż szkoda, że sama nie noszę.
OdpowiedzUsuńcudne!:)
OdpowiedzUsuńKolory faktycznie zachwycające, jednak najbardziej jestem ciekawa tej współpracy 3 osób przy ich powstawaniu, może jakieś fotki od zaplecza ???
OdpowiedzUsuńfotek niestety brak, a właścicielka zrezygnowała po pierwszych kilku koralikach, potem wytrwale przyczepiałam ja a na końcu Agatka, która zdążyła skończyć swoją. Ale efekt bardzo mi się podoba i dlatego jutro robimy kolejne zamówienie!!!
UsuńPracochłonne! Ale efekt fantastyczny!
OdpowiedzUsuńWspółpraca trzech osób zaowocowała...świetne!
OdpowiedzUsuńSuper Ci to wychodzi :)
OdpowiedzUsuńekstra ta bransoletka :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki:)
OdpowiedzUsuń