niedziela, 26 stycznia 2014

Znowu sutasz

Tym razem wzięłam do ręki zielone kamyki i tak oto powstał komplet w takiej tonacji. Ja w przeciwieństwie do mojej osobistej siostry bardzo lubię ten kolor:) Do kamieni dorzuciłam koraliki, za które zostałam publicznie wyśmiana przy rozpakowaniu paczki:( Widać wcale tak źle się nie prezentują!


A do tego jeszcze coś w brązach:)


15 komentarzy:

  1. dzięki, właśnie od Ciebie wróciłam to się nazywa intuicja!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. mi też się bardzo podoba ten kolorek! Pozdrowienia z zasypanej Kamionnej:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Sutaszki urocze.
    Tylko Kochane co Wy tak niedzielnym świtem podróżujecie po blogach?
    Podziwiam ranne ptaszki:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wiesz Alinko ... ja mam czas i gmeram kiedy mi się podoba:) ale mam durnowato ustawiony zegarek tak jak Ala i dlatego wyszło, że o bladym świcie!!! na pasku na dole jest dobra godz. a w postach jak widzisz- pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  4. Fajne biżutki - ten brązowy super!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. zdecydowanie wybrałabym tę zieleń :) gdyż jest w mim ulubionym odcieniu ,chociaż oba sutasze wykonane są pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne te zawijaski!
    a u mnie jeszcze nie jedna zmiana będzie , ta szafka to też nie wiem czy taka zostanie...:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewna jestem, że zaraz coś poprzestawiasz i znowu się pogubię:(

      Usuń
  7. Mi też bardziej leży zieleń (tym bardziej, że planuję zrobić się na rudo)

    OdpowiedzUsuń
  8. lubię te twoje zawijaski sutaszowe :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super:) Moje dwa ulubione kolory:)

    OdpowiedzUsuń