powiem tak- ja się podziurawiłam między 30-40 tyko dlatego, że zgodziłam się na prezent w ciemno a nie miałam fioletowego pojęcia, że to kolczyki. Najpierw byłam wściekła, ale później jak już mi ucho nie odleciało było spoko i teraz mam większe możliwości obwieszania się:)
Bardzo ładne
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam: http://ktogus.blogspot.com/
widzę że nie próżnujesz:))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniu te kolczyki z zawieszką są cudowne , takie kolorowe - jaka szkoda że ja nie mam dziurek w uszach a na stare lata nie będę się już dziurawić :-)
OdpowiedzUsuńpowiem tak- ja się podziurawiłam między 30-40 tyko dlatego, że zgodziłam się na prezent w ciemno a nie miałam fioletowego pojęcia, że to kolczyki. Najpierw byłam wściekła, ale później jak już mi ucho nie odleciało było spoko i teraz mam większe możliwości obwieszania się:)
Usuńsuper ta bransoletka!
OdpowiedzUsuńja mam dziurki ( po dwie nawet) ale nie noszę jakoś ostatnio...
♥
Ale śliczności! Bransoletka i kolczyki super! Zakładeczka też prześliczna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńśliczności :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń