Już pewnie wszyscy pomyśleli, że zapomniałam o świętach i jak czytałam, że od stycznia pracujecie w pocie czoła to normalnie nic tylko strzał w głowę:( Ale i ja się pozbierałam. Wymyśliłyśmy z koleżanką Agatką, że w tym roku stawiamy na wianki- nic, że książka z przepisem od tygodnia leży w gdziesiowni- znajdzie się jak zwykle po czasie:) Z tego co zapamiętałyśmy wyszło nam coś takiego- znaczy my jesteśmy zadowolone- skromność to rzadka cecha!!! Pozdrawiam serdecznie:)
A tu w komplecie z wiankiem osobisty Agatki, który porwała od razu i nie dała zrobić fotki przy świetle dziennym- jakoś zawsze wszystko kończymy w nocy! I co Wy na to??
Super Aniu niezły recykling skorupkowy !!! W życiu bym nie wmyślila, że z jajczanych skorupek można wianek zrobić !! Gratuluje pomysłi i wykonania. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńale świetne wnianki!
OdpowiedzUsuń- ale super z tymi skorupkami.... chyba podkradnę pomysł :-)))
OdpowiedzUsuńod razu się przyznałam, że pomysł też nie jest mój, ale tak mi się spodobał, że musiałam spróbować:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie jesteście zbyt skromne w ocenianiu swoich prac :), gdyż wianki wyszły imponująco
OdpowiedzUsuńŚwietne wianki! Podziwiam kreatywność. Ja tam jeszcze nic na święta nie przygotowałam...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
No, no Mistrzu klej dalej, będziemy podglądać:))
OdpowiedzUsuńale bombowe wianki! Super! Podobaja mi się bardzo . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMi się podoba zwłaszcza żółty :) Ale wszystkie są super
OdpowiedzUsuńrozumiem, że żółty to tylko drobna sugestia:)? Ale wiesz, że ja miękka jestem więc...
UsuńA to zaiste ... dziewicze wianki :o)))
OdpowiedzUsuńŚliczne te Twoje wianuszki.. :)
OdpowiedzUsuńKolejne śliczne wianuszki:)
OdpowiedzUsuńŚwietne wianki, ale ile w jajek musi jeść na śniadanie:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne!:)
OdpowiedzUsuńWianki przecudne. Pomysł ze skorupkami wspaniały/spróbuję na przyszły rok bo przecież teraz już nie dam rady zjeść tyle jajecznicy/. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW życiu bym nie wpadła, żeby do wianków wykorzystać skorupki jaj- dla mnie bomba!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł raz te skorupki,a dwa te kwiatuszki w skorupkach.bomba!!!
OdpowiedzUsuńsuper dekoracja, i tutaj powstało "coś z niczego" :)
OdpowiedzUsuń