Jakiś czas temu zobaczyłam na blogu http://eesophie.blogspot.com/ takie śliczniutkie króliczki, że od razu podbiły moje serducho. Postanowiłam zaryzykować wymiankę, bo w końcu każdy może powiedzieć nie. Tym razem dopisało mi szczęście i właśnie 10 minut temu dotarła do mnie paczka:) Cudne rzeczy w niej znalazłam, ale i tak nic nie przebiło królika. Dokładnie takiego sobie wymarzyłam i największą jego zaletą jest fakt, że od dziś jest mój!!!
Oczywiście przyjechał jeszcze w towarzystwie innych ślicznych rzeczy- oto cały komplet.
Zapraszam serdecznie do odwiedzenia bloga, bo naprawdę jest czym oko nacieszyć:) Jeszcze raz dziękuję za takie śliczności, a moją wysyłkę opublikuję jak tylko dotrze do adresatki:)
cieszę się, że królik się spodobał :-) buziaki!
OdpowiedzUsuńAle słodziak!
OdpowiedzUsuńPrzesłodki!
OdpowiedzUsuńpiękny jest my mamy od esophie prezencik tilde - jest cudowna :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Bardzo ładny ten król:) Ciekawa wymianka:)
OdpowiedzUsuńSuper! A ja mam w planach uszycie podobnego. Ciekawe czy kiedykolwiek mi się uda.
OdpowiedzUsuńja odpuściłam niestety! ale życzę powodzenia
Usuń