Czas najwyższy znaleźć sobie jakieś inne zajęcie, bo za chwilę wszyscy przestaną tu zaglądać:) Takie spore szkło weneckie leżało w skrzynce i cierpliwie czekało na rozwój wypadków i chęci. Jak człowiek ma do wyboru uczenie się roślinek na egzamin i...cokolwiek to wybierze na pewno to drugie. Słyszałam o przypadku studentki, która zamiast się uczyć na egzamin ...umyła okna- to już dla mnie czysty heroizm- nie sądzicie?:)
Dżisas Ty to masz "szybkie" paluszki-piękne!
OdpowiedzUsuńHehe też zawsze wybierałam coś innego niż siedzenie nad książkami:) Ale zobacz jakie efekty powstają piękne:)
OdpowiedzUsuńnie nadanżam za Tobą :)
OdpowiedzUsuńTobie Aniu i wszystkim TU zaglądającym - Szczęśliwego Nowego 2013 Roku!
buziaki :)
Hehe..mycie okiem? To już wolę się uczyć:)
OdpowiedzUsuńja też wolałabym umyć okna niż siedzieć w książkach:))) zachciało się Pani szkoły to trzeba sie uczyć wyjścia nie ma!:)) a cudeńko sliczne:)
OdpowiedzUsuńoj wyczuwam tu odrobinę złośliwości?:)zobaczymy czas pokaże co z tego wyjdzie- pozdrówka
Usuńa ja tak samo robie. wszystko inne zamiast tego co powinnam. A później czasu mało!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczne,i proponuje się jednak troszkę pouczyć - po zdanym egzaminie o wiele więcej pomysłów wpada do głowy;)
OdpowiedzUsuńale dlaczego muszę umieć roślinki, o których nikt z Was nie słyszał????:( no nic to trochę zadziobałam, mam nadzieję, że wystarczy na zalkę !
UsuńAle wisior w kolorach roślinnych i piękny jak niejeden kwiat więc to prawie tak jak byś się uczyła do egzaminu;) Znam ten ból i też mam taką przypadłość, ze jak trzeba coś zrobić to na pewno zrobię ale zupełnie coś innego;))) Powodzenia z egzaminem:)
OdpowiedzUsuń