piątek, 27 kwietnia 2012

Wymianka

Polazłam kiedyś przypadkowo na jakiś nowy blog http://arts-ooak.blogspot.com/ do Estery i okazało się, że rzuciła mnie na kolanka jej biżu. No nie było innego wyjścia jak zaproponować wymiankę, bo sama w te makramki chyba nie wejdę z powodu własnych dwóch lewych rączek/ dziewczyny ze spotkania w Kraku świadkami:)/ Na szczęście okazała się osobą bardzo kontaktową i bez większego nalegania dobiłyśmy targu. Udało mi się złapać parę wolnych chwil i zrobić "wymarzoną" torebeczkę przed czasem, dlatego się chwalę. Moje paciorki jeszcze dosychają więc będzie okazja do kolejnego chwalenie się wkrótce :) To był właśnie koniec mojego filcu zamówionego dawno temu w wielkiej ilości w Bydgoszczy.
Bez małego ucha bo mi się zapomniało:(
A teraz już skończona
Liczę na to, że Estera jako rodowita Krakowianka ściągnie kiedyś na spotkanie Małopolanek:)

7 komentarzy:

  1. Prześliczna torba , a mówisz, że masz dwie lewe rączki, raczej dwie prawe :) Pozdrawiam słonecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie dwie lewe rączki??????????Torba świetna:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna ta torba. Podziwiam i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Trudno się nauczyć makramy jak się nawet szydełka do ręki nie wzięło, żeby popróbować... :P
    W ogóle nie w moim guście ta torba, ale technicznie bardzo mi się podoba :)
    Pozdrawiam,
    Kasia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Torebka ponoć już doszła i do tego jeszcze się podobała:)Całe szczęście, że trafiłam bo podpowiedź była dość enigmatyczna!

    OdpowiedzUsuń
  6. Doszła torebka a jakże:) jeszcze ładniejsza niż na zdjęciach i do tego dostałam kwiat w tym samym kolorze i słodkości i kawusie.
    Z torebki ciesze się jak dziecko i obnoszę po osiedlu:)Jest śliczna.
    Dziękuję:) Makramki dolecą do Ciebie jeszcze w tym tygodniu - już wszystko gotowe:) Mam nadzieję, że będziesz zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście czekam cierpliwie:) już wiem, że na pewno mi się będzie podobało- pozdrawiam ciepluto

      Usuń