bo jak inaczej doczekać się pięknej cieplutkiej wiosny pytam grzecznie?:) Z tego też powodu pewnie wchodzę w kolorki słoneczne i jakoś tak wyszło przy okazji. Wprawdzie kratka na koralach jest zdecydowanie żółciutka, ale fotki to nie jest moja specjalność- niestety:( Nowy paseczek do zegarka też się wkomponował cwaniaczek.
Ślicznie i wiosennie :))) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZaklinaj ... zaklinaj, bo już wszyscy mamy dość zimy i zimna :-))) Prace ... wesołe i wiosenne, może raczej słoneczne :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo i dobrze niech będzie wiosna.Narazie idzie Ci dobrze:)))Ewa
OdpowiedzUsuńpatrząc na korale to zaklinanie wyjdzie Ci na 100% Będę codziennie wyglądać przez okno i sprawdzać :)
OdpowiedzUsuńno tak! teraz jak wlezą chmurki to od razu wiadomo do kogo uderzyć za zaniedbanie:)pozdrawiam
Usuńchyba jesteś prawdziwą zaklinaczką:))) u mnie dziś piękne słoneczko!!!:)
OdpowiedzUsuństaram się Śliczna jak mogę;)Czy na przyszły weekend też nam będzie potrzebna????
UsuńO kurcze, a ja się dzisiaj zastanawiałam czy ten zegarek jest zrobiony ręcznie czy nie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :)